Żyto

Żyto nie przedstawia takiej rozmaitości gatunków jak pszenica. Rozróżniamy tylko żyto: ozime i jare. Odmiany ozime dzielimy na krzyce, tj. odmiany silnie się krzewiące, bujniejsze i zazwyczaj plenniejsze i żyto zwykłe, szczuplejsze, ale i mniej wymagające. Żyto świętojańskie zasiewane wcześnie w lecie daje pokos paszy w jesieni, a na drugi rok ziarno.

Odmiany uszlachetnione różnią się między sobą kształtem kłosa i sposobem wzrostu, jednak wskutek wzajemnego zapylania się roślin żytnich łatwo zatracają swoje cechy, jeśli je uprawiamy w sąsiedztwie, obok pól z żytem zwykłym.

Z odmian zasługujących na wymienienie znane są u nas: „Żyto polskie” odporne w zimie, wczesne i plenne, żyto petkuskie bardzo plenne, późniejsze od polskiego o sztywnej i dość krótkiej słomie; żyto szlansteckie z Niemiec na bujne grunty, bardzo wysokie i silnie się krzewiące, ale mniej wytrzymałe.

Gleba. Pod żyto najodpowiedniejsze są gleby lekkie piaszczyste i glinkowate, udaje się ono nawet na szczerych piaskach – a także i na osuszonych glebach torfiastych. Na glinach zwięzłych natomiast bywa niepewny. W krajach polskich żyto zajmuje największą przestrzeń ze wszystkich zbóż, tj. około 1/4 części roli.

Stanowisko w zmianowaniu i nawożenie. Żyto wymaga roli doskonale zwartej i odleżałej. Jeżeli rola zsiada się dopiero po wzejściu żyta, może ono znacznie na tym ucierpieć. Pochodzi to stąd, że młode roślinki żyta tworzą węzeł krzewienia się tuż pod powierzchnią ziemi, choćby nawet nasienie było głębiej siane. Jeśli węzeł krzewienia zostanie ogołocony z ziemi to korzenie przybyszowe wyrastające z niego nie zdołają się już należycie zakorzenić i roślina ginie. Przeciwnie u pszenicy roślina krzewi się nieco głębiej i korzonki przybyszowe łatwiej wrasta ją w ziemię.

Najlepszym stanowiskiem dla żyta jest takie, w którym rola łatwo i szybko się zsiada. Więc po ugorze, po rzepaku, po strączkowych i mieszankach pastewnych, o ile dość wcześnie z pola zeszły. Na koniczyniskach i na przeoranych kilkoletnich pastwiskach udaje się także, o ile dobrze zostały  uprawione. Po wcześniej zebranych ziemniakach może rosnąć również, choć nie daje najlepszych plonów. Żyto po życie znosi się dobrze, nawet lat kilka, przy stosownym nawożeniu.

Żyto zadowala się mniejszą siłą nawozową gleby niż pszenica, na gnoju zasiane idzie raczej w słomę jak w ziarno. Doskonale udaje się na nawozach zielonych – na przyoranym łubinie i na seradeli. Superfosfat albo tomasówka i kainit dane w jesieni, a saletra w jednej lub w dwu dawkach, zależnie od potrzeby w jesieni lub na wiosnę mogą plon znacznie podnieść.

Uprawa. Po rzepaku, strączkowych i mieszankach wystarczy jedna orka w wąską skibę. Po koniczynie dwie uprawki, tj. podkład i orka siewna albo zdarcie darni sprężynami i następnie orka z podrzynaczem. Orka siewna powinna się dobrze 2 – 3 tygodnie odleżeć, aby rola się należycie zwarła. Orkę ostatnią zostawia się w surowej skibie i dopiero pod siew należy rolę świeżo zbronować.

Siew. Do siewu używać należy ziarna dorodnego. Lepsze jest ziarno o kolorze zielonym niż żółte lub brunatne. Po zasiewie należy pola starannie wybruździć, aby żyto nie wymokło. Obsiekanie motyką w jesieni wpływa bardzo korzystnie na przezimowanie żyta. Z wiosną należy żyto zwałować, jeśli mróz roślinki powysadzał. Zdarza się to najczęściej na glebach próchnicowych.

Chwasty, choroby i szkodniki. Oprócz chwastów wyliczonych przy pszenicy pojawiają się w życie stokłosa, szelężnik i rumianek. Żyto w ogóle mniej od chwastów cierpi, gdyż rozwijając się szybko głuszy je łatwo. Nawet perz w gęstym życie nie rozrasta się. Dzięki też temu szybkiemu rozwojowi, nie wiele cierpi żyto od pasożytów i szkodników.

Sporysz jest to grzyb pasożytniczy, który niszczy zawiązki ziarna i wytwarza w ich miejsce wydłużone, czarniawe z wierzchu, a białe wewnątrz narośle (przetrwalniki). Te przetrwalniki opadłszy na ziemię zimują a na wiosnę wydają czerwonawe główki , z których wypryskują drobniutkie zarodniczki i roznoszą zarazę na młode rośliny żyta. W zarażonych roślinach już w czasie kwitnienia żyta objawia się ta sama choroba w postaci tak zwanej rosy miodowej w kłosach i roznosi zarazę sporyszu dalej przy pomocy owadów.

Najczęściej występuje sporysz przy uprawie żyta, po życie i na spóźnionych kłosach, przy zbyt rzadkim stanie zboża. Domieszka sporyszu w ziarnie żyta jest mocno szkodliwa dla zdrowia ludzi i zwierząt.

Rdza pojawia się wprawdzie na liściach i źdźbłach żyta, lecz nie uszkadza ziarna zbyt silnie. Śnieć żytnia pojawia się w postaci czarnych pasków na liściach, źdźbłach i kłosie. U nas większych szkód nie sprawia.

Ze szkodników, oprócz tych, które uszkadzają pszenicę, najważniejszy jest ślimak polny. Pojawia się w większych ilościach, w położeniach niskich i wilgotnych, lesistych, w sąsiedztwie łąk i powoduje znaczne szkody w żytach późnych. Jako środka zaradczego i ochrony użyć można wapna świeżo zgaszonego. Rozsypuje się je szerokim na kilka kroków pasem od strony, z której ślimaki na pole się posuwają. Należy to czynić w porze wieczornej lub przed dniem, gdy właśnie żerują. Wałowanie również bywa środkiem skutecznym.

Zbiór. Do zbioru przystępować należy w żółtej dojrzałości żyta, gdy ziarno jest jeszcze miękkie. Przestałe żyto osypuje się mocno, a słoma staje się krucha. Po wyżęciu zaraz wiązać i ustawiać w dziesiątki lub krzyże. Zwozić należy, gdy dobrze ziarno stwardniało. Plon u nas średnio około 15 kubików z ha, dochodzi czasem i do 30 kubików. Na 100 kg. ziarna przypada w plonie 220 do 300 kg. słomy, zależnie od przebiegu pogody i od gleby.

Żyto jare daje zazwyczaj plon znacznie niższy, bywa też uprawiane jedynie na uboższych glebach, podmokłych piaskach i ziemiach torfiastych, gdzie ozime jest bardzo niepewne. Najlepsze stanowisko dla niego jest po okopowych. Uprawa ziemi w jesieni jak pod inne zboża jare. Na wiosnę siew jak najwcześniejszy i dość gęsty. Wysiewa się rzutowo około 200 kg. nasienia na ha, rzędowo 170 kg.

Sążyca jest to mieszany zasiew żyta z pszenicą po połowie lub 1/3 żyta i 2/3 pszenicy. Zasiew taki bywa używany w niektórych okolicach, gdzie gleba dla samej pszenicy jest niezbyt stosowna. Do takiej mieszanki nadają się wczesne odmiany pszenicy, które dojrzewają równo z żytem.