Zasilanie drzew owocowych cz. 1
Drzewa nie tylko zabierają z ziemi pokarmy, potrzebne na ich budowę, zatrzymywane w ciele drzewa, ale i pokarmy mineralne, nagromadzone w owocach, które do ziemi nie powracają. Zrozumiałym więc jest, że trzeba zasilać ziemię w sadach. Jeżeli pod drzewami uprawia się inne płody i dla nich ziemię należycie zasila — to, jak już wspominaliśmy, z tego zasiłku korzystają i drzewa. Zwykle jednak to nie wystarcza i trzeba dostarczać drzewom zasiłku, zwłaszcza potasu, fosforu i wapna. Azotem zasilamy je, czy to mierzwiąc ziemię pod ziemniaki i inne, czy posypując ją kupnymi nawozami azotowymi, jak saletra wapniowa, azotniak, siarczan amonu.
Jeżeli posypiemy ziemię przed oraniem popiołem drzewnym, będzie to zasiłek potasowy. Jeżeli go nie mamy, trzeba ziemię posypywać kainitem, lub solą potasową przed orką jesienną. Fosforu dodaje się w superfosfacie, lub w supertomasynie. Nadto wapnuje się ziemię miałem wapiennym na jesieni, choćby co 4 lata, a w piaskach nawet rzadziej. Nie podajemy ile tych nawozów dawać, bo to zależy od gatunku ziemi i nawozu oraz od wieku, gatunku i odmiany drzew. Im są większe, im obficiej rodzą, tym więcej pożywienia potrzebują. Nawozy te trzeba kupić, a kto nie może, musi je zastąpić nawozami własnego gospodarstwa.