Warzywa liściowe cz. 5

Odległość między roślinami 30 — 40 cm. Dopóki nie nastąpią upały sałata zwija główki i trzyma się tak dość długo, podczas upału jednak „wystrzela w nasienie”. W tym czasie trzeba sadzić roślinki dość silne, co 20—25 cm. w półcieniu i codziennie obficie podlewać. Wyrosną wtedy sałaty z kilkunastoma miękkimi liśćmi, do jedzenia przydatne. Na użytek jesienny siejemy pod koniec lipca. Te przed zimą jeszcze zwykle zwiążą główki.

Zimowe można siać nawet później, (zawsze na wystygłym inspekcie, ale można i na rozsadniku w początkach sierpnia). Sadzi się w grunt rozsadę silną (5 — 6 liści, co 40 cm.). Gdy zaczną się szrony, trzeba główki wykopać i gęsto posadzić w widnej piwnicy, a potrwa do Bożego Narodzenia. W cieplejszych okolicach sałaty te wytrzymują zimę w gruncie, obsypane liśćmi, a lepiej, gdy je śnieg przykryje; można próbować choć się to nie zawsze uda. Nie tylko surowa, zaprawiona śmietaną, lub sparzona octem ze słoniną, jest zalecana, ale i jako dodatek do ziemniaków i kaszy też spożywana być może.

wibroflotacja

Są i inne rośliny sałatowe, jak sałata rzymska (twarde, jędrne liście, dobra na jesieni), endywia, cykoria główkowa i głąbikowa, brukselka (Witloof), skarola, ale te są gorzkie i muszą być bielone przez związanie liści, ułożone w beczkach, przesypane piaskiem w piwnicy. W zimie jednak smakują i są pokarmem ułatwiającym trawienie. Uprawia się je, jak sałatę, sieje w maju, Witloof wykopuje się w jesieni wraz z korzeniami i rozsadza się rośliny z 5-ma listkami co 25 — 30 cm. Nasion trzeba 5 — 10 gr., liście się ścina ponad główką.

wibroflotacja