Byliny cz. 1

Tak nazywamy rośliny kwiatowe trwałe (wieloletnie). Większość ich na zimę przysycha, a zapas pokarmów na wzrost w roku następnym, przechowuje się w częściach podziemnych: cebulkach, kłębach, bulwach lub kłączach, różnej formy. Posadzone raz, byliny trwają na tym miejscu długo, kwitnąc obficie. Jednakże gdy ziemię naokoło wyczerpią, co poznać można po słabszym wzroście i kwitnieniu, trzeba je przesadzić na inne miejsce. Żeby dobrze kwitły potrzebują corocznego zasiłku na wiosnę, najlepiej kompostu lub podlania nawozem gołębim czy kurzym, rozcieńczonym wodą. Wiele z nich zimy nasze wytrzymuje, ponieważ części podziemne nie są na mrozy wystawione. Jeżeli jednak nadejdą silniejsze mrozy, a śniegu nie ma, trzeba je nakryć liśćmi lub ściółką. Rozmnażają się z nasion, jak rośliny dwuletnie. Większość jednak można rozmnażać przez dzielenie na wiosnę lub we wrześniu. Do tego celu służą odrostki boczne, albo i cała stara roślina. Wykopujemy ją, dzielimy na części, zaopatrzone w korzenie i chociaż jeden pąk, z którego może wyrosnąć nowa łodyga. Niektóre kłęby zwarte trzeba rozkrawać nożem lub niekiedy rozrąbywać siekierą.