Uprawa warzyw cz. 4

Te rośliny które mają u nas za mało ciepła, żeby należycie dojrzały oraz te, które chcemy mieć wcześniej do użytku, niż otrzymywane z siewu w grunt, muszą być przyspieszone.

Oto na jesieni blisko chaty, w miejscu słonecznym i suchym wykopie się dołek metrowej wielkości, na 50 cm. głęboki. Z ziemi wyrzuconej usypiemy naokoło niego wałek, który od północy będzie wysoki na 10 cm., od południa ziemia będzie równa. Teraz dołek i ziemię naokoło mego przykryjemy dość grubo liśćmi, łęcinami, lub ściółką leśną, czy nawet wrzosem (o ile jest) żeby nie zamarzła.

usługi sprzątania olsztyn

Około połowy marca dołek odkryjemy, liście rozłożymy blisko niego, na około (to będzie okład) a sam dołek zapełniamy powyżej brzegów świeżą, gorącą mierzwą. Trzeba się zdobyć na jedno okno inspektowe (zobaczyć jakie ono jest, w jakimś ogrodzie, gdzie są przyspieszniki) i dom nakryć, a na wierzch położyć matę z prostej słomy, uplecioną dość grubo. Ale zamiast liści, lepiej użyć na obkłady gorącej mierzwy, którą się liśćmi nakryje. Po 3 '— 4 dniach mierzwę w dołku udeptać równo, gdyby w niej było zagłębienie, dołożyć nieco świeżej. Teraz na mierzwę nasypiemy ziemię. Najlepsza do tego jest inspektowa, ale gdzie jej nie ma, bierze się ziemię czarną z łąk, lub rowów i miesza się z piaskiem rzecznym. Im ta ziemia jest cięższa i lepka, tym więcej trzeba dodać piasku, a zwykle połowę.

usługi sprzątania olsztyn