Uprawa warzyw cz. 10

O ile rozsada ma być przeniesiona daleko lub wyrwano jej naraz dużo, żeby nie ucierpiały korzonki od ciepła, nakrywamy koszyczek ścierką lub workiem. Moczenie korzeni rozsady w rzadkiej papce z gliny, rozrobionej rzadką gnojówką, oraz posypanie korzeni popiołem drzewnym jest dobre, bo zasila rośliny, ale trzeba je sadzić w ziemię dostatecznie wilgotną, bo w suchej na korzeniach utworzy się skorupka z zeschłej gliny, a to przeszkodzi roślinom rosnąć. O ile nie spadną zaraz po sadzeniu obfite deszcze, należy ziemię podlewać.

fit catering wrocław

Sadzić trzeba tylko rozsadę zdrową, mającą dużo korzeni i już dosyć wyrośniętą. Zaostrzonym kołkiem robi się głęboki dołek, wpuszcza się weń pionowo korzenie, nie zawijając ich, po czym wetknąwszy głęboko kołek (t. zw. sadnik) obok rośliny, naciska się na nią ziemię. Dobrze wsadzona rozsada, pociągana z lekka za liście, nie daje się wyrwać.

Następnie trzeba rośliny obficie podlać i gdyby trwała susza, podlanie pod wieczór co kilka dni powtórzyć, aż ukażą się na rozsadzie nowe listki.

O ile jakieś rośliny posiane, lub posadzone, przepadną, na ich miejsce należy posadzić inne. Tak dosadza się buraki, kapusty, kalafiory i inne. Jeżeli nie ma takiej samej rozsady, dosadzamy zwykle miejsca puste brukwią, co można robić nawet w końcu czerwca, o ile przed sadzeniem przytnie się trzecią część korzeni oraz do połowy listki brukwi; jeszcze nawet tak późno sadzona, zdąży wyrosnąć. Równie przydatne są do tego dosadzania rzepa i rzodkiew zimowa. Dosadzane rośliny trzeba podlać.

fit catering wrocław