Stare sady

Kto ma drzewa owocowe już stare, ale jeszcze zdrowe, ten może je odmłodzić, o czym już była mowa. Gdyby jednak już ich nie było warto odmładzać, to należy założyć nowy sad na innym miejscu, bo stary ziemię wyczerpał. Ale może się i tak zdarzyć, że innego miejsca na sad nie ma. Wtedy należy ziemię uprawiać przez parę lat pod różne rośliny, zasilając ją obficie, a po tym posadzić nowe drzewa, tak, że po jabłoniach pójdą śliwy, po gruszach – wiśnie lub czereśnie, tj. że tam, gdzie rosły drzewa pestkowe, posadzić trzeba ziarnkowe (grusze, jabłonie). Jeszcze lepiej byłoby pasy, na których znajdą się nowe drzewa, przeregulować na 1 m. szerokości i na 60 cm. głębokości. W ten sposób dostałaby się na spód ziemia zwierzchnia najżyźniejsza a zarazem wypoczęta, bo w niej stare drzewa już korzeni od dawna nie miały. A w ogóle mały rolnik najlepiej postąpi, gdy nowy sad założy w polu, sadząc drzewa w rzędy na 20 – 25 m. odległe, bo one wtedy będą miały dość miejsca dla dobrego oświetlenia i ogrzania koron przez słońce, oraz dużo ziemi wolnej, z której korzenie ich będą czerpały obficie pokarmy, a zarazem dosyć jeszcze będzie między nimi pola na uprawę roślin rolnych.