Ziemia i jej poprawianie cz. 2

W ziemiach suchych nawet na dnie rowka nie spostrzeże się wody. Im wyżej zaś sięga woda, tym więcej ziemia jest podmoknięta, co może być szkodliwe dla roślin głębiej korzeniami sięgających ze swej natury, bo korzenie potrzebują do oddychania powietrza, a tego w wodzie jest zbyt mało.

Ziemie podmokłe trzeba osuszyć; ziemie wilgotne są przydatne pod rośliny potrzebujące do wzrostu dużo wody jak np. kapusty.

Ziemie zbyt suche trzeba znów polewać i od wysychania bronić, o czym będzie mowa poniżej.

Ziemia dobra, żyzna, w której udają się pszenica, buraki, wymaga tylko uprawy odpowiedniej, nawożenia, a rodzić będzie różne rośliny należycie.

wakacje z berlina – kuba

Ale bardzo często mały rolnik takiej ziemi nie ma wcale lub niedużo, pozostała zaś jest gorsza, a często nawet pod rośliny uprawne, prawie nieużyteczna.

Otóż i najgorsze ziemie można doprawić, a przez to poprawić tak, że w nich będą rosły różne warzywa, na pokarm przydatne i niektóre rośliny owocowe, jak np. truskawki i krzaki owocowe.

Zobaczymy, jak się te nieużyteczne ziemie zamienia na uprawne. Piaski. Mamy ich w Polsce dużo i rozmaitych. Tu mówić będziemy o piaskach głębokich, suchych, a przede wszystkim nawianych (wydmy). Mało one zawierają roślinnych pokarmów, a i te, które w nich są, nie dostają się do roślin z braku wody, któraby je rozpuszczała. Miałki bowiem piasek (a takie są na powierzchni tych gruntów), nawet od długotrwałych deszczów nie nasiąka wodą, która w zagłębieniach stoi na powierzchni piasku, dopóki nie wyparuje.

wakacje z berlina – kuba

To Cię zainteresuje:

– OSK Lublin
– nauki jazdy Lublin