Drzewa i krzewy cz. 3

Sadzi się je blisko domu, żeby się nimi cieszyć i w zimie nawet.

Krzewów i krzaków ozdobnych jest bardzo dużo. Pierwsze miejsce będą tu miały bzy (lilaki), dla swych pięknych, wonnych kwiatów. Łatwo je dostać, bo we wszystkich ogrodach ich nie brak, a mają dużo zwykle wypustek korzeniowych; te wykopane i posadzone na rok lub dwa na regulówce, rozrosną się i wtedy sadzimy je na jesieni lub na wiosnę, pojedynczo lub w skupieniu. Piękniejsze są różne szlachetne odmiany bzów, nawet białe i czerwonawe, Można się w lipcu postarać o ich pędy i oczkować na gładkich, młodych pędach dzikich bzów, na 1 m. wysoko. Gdy takie oczko szlachetne w pęd wyrośnie, z kilkoma liśćmi, należy ściąć łodygę bzu dzikiego ponad nim, a z tego pędu przyciętego następnej wiosny powstanie koronka. Dopiero po przekwitnieniu, ale zaraz, przycina się bzy, bo nie przycięte, wydają owoce, wyczerpują się na nie i w następnym roku słabo kwitną.